niedziela, 30 czerwca 2019

Szmaragdowy guzikowiec, czyli "Biorę!" z wykrzyknikiem


Pierwotnie tytuł tego wpisu miał brzmieć: "Szmaragdowy guzikowiec, czyli o tym, co możliwe i o tym, co nie." Zaraz dowiesz się dlaczego. Przeczytaj...


Lubię urozmaicenie.
Dlatego zajmuję sie różnymi technikami rękodzielniczymi.
Szyję, haftuję, szydełkuję, niektórzy twórcy koralikowej biżuterii mówią, że "koralikują".

Część wykonywanej przeze mnie biżuterii jest powtarzalna, wystarczy, że użyję tych samych koralików. Powtarzalne są na przykład sznury koralikowe. Zobacz tutaj: sznury-koralikowe.

Jednak niektóre egzemplarze są nie do podrobienia... nawet przeze mnie samą. Taki jest na przykład haft sutaszowy. Zobacz tutaj: sutasz.

Wystarczy zmienić jeden odcień sznurka sutaszowego, jeden rozmiar koralików lub delikatnie zmodyfikować wzór i ostatecznie uzyskujemy całkiem inny projekt.

Podobnie jest z guzikowcami. Niby wszystkie wykonane są w taki sam sposób, więc powinny być takie same. A jednak sprawa nie jest taka oczywista.




Otrzymuję wiadomość z zamówieniem na zielony guzikowiec, "taki, jak ten ostatni". Ale "tego ostatniego" przecież już nie mam, bo znalazł szczęśliwą nabywczynię (jak wyglądał zobacz tutaj: zielony-guzikowiec-czyli-opowiesc-o-tym).

Cieszę się bardzo z każdej takiej wiadomości, bo to wyraźny sygnał, że biżuteria, którą tworzę robi wrażenie i jest to wrażenie powtarzalne. Ale jednocześnie czuję niepokój, bo wiem, że guzikowców nie da się powtórzyć.

Tylko jak to wytłumaczyć zainteresowanej klientce? Przecież to tylko guziki, które można kupić w każdej pasmanterii, więc nie powinno być problemu.




Ze sporą dozą popłochu, czy zdołam zrealizować zamówienie, przeszukuję swoje guzikowe zbiory. Docieram do zestawu zieleni, tak są piękne, ale... ale nie są zielone, jak stoi w zamówieniu, tylko... są szmaragdowo zielone, a to zasadnicza różnica - pełen, piękny zestaw, uzbierany przez lata kupowania guzików w różnych odcieniach, często bez konkretnego, kolorystycznego założenia. I ten uzbierany, szmaragdowy zestaw musi mieć srebrne, a nie złote wykończenie, jak w zamówieniu. Złoto po prostu nie pasuje.




Myślę sobie, a co mi tam, szyję, najwyżej się nie spodoba i nie zdołam zrealizować czyjegoś marzenia.

Po wysłaniu zdjęć reakcja jest natychmiastowa... "Biorę!". 
"Biorę" z wykrzyknikiem :-) 

Szmaragdowa bransoleta ze srebrnym wykończeniem jest naprawdę piękna.
Drugiej takiej nie będzie, dopóki nie nazbieram kolejnego zestawu guzików w odpowiednim odcieniu, a to może potrwać.




Dlatego właśnie rękodzieło, które tworzę, jest niepowtarzalne i nie są to tylko puste słowa. Jeśli widzisz na zdjęciu guzikowca, który Ci się podoba, nie wahaj się zbyt długo. To może być jedyny egzemplarz w danym kolorze.

Następny guzikowiec będzie w odcieniach granatu, kończę właśnie kompletować odpowiednie odcienie :-)





Więcej guzikowców znajdziesz tutaj: guzikowce

  Jeśli któryś egzemplarz specjalnie Ci się spodobał możesz zamówić... PODOBNY, 
ale nigdy taki sam :-).



Na życzenie opakowanie na prezent:
- pudełko, 
- metka rękodzielnicza, 
- ekologiczna torebka prezentowa,
- certyfikat ręcznego wykonania.



Zapytania proszę kierować na:
mail: blueagata25@yahoo.co.uk
tel. +48 503 371 000
Like the fanpage:  blueagata
Wystawiam dokument sprzedaży.

Zdjęcia zostały wykonane w naturalnym świetle i nie były poddane żadnej obróbce. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz