Kilkanaście dni temu wraz z kilkoma craftującymi koleżankami z
SZAGA
rozmawiałyśmy o urokach blogowania. Z tego spotkania powstał artykuł-wywiad, który ukazał się w lokalnej prasie, a jego elektroniczną wersję będzie można wkrótce znaleźć tu:
artykuł
SZAGA
rozmawiałyśmy o urokach blogowania. Z tego spotkania powstał artykuł-wywiad, który ukazał się w lokalnej prasie, a jego elektroniczną wersję będzie można wkrótce znaleźć tu:
artykuł
Serdecznie dziękujemy red. Magdzie Prętkiej za wytrwałe moderowanie naszego, momentami dość chaotycznego, słowotoku.
Dziś chcemy zabrać Was w wirtualną podróż po blogach naszej piątki.
Krótko mówiąc zapraszamy na blog hopową zabawę!
Podążając za wskazówkami, odwiedźcie nasze blogi, według podanej niżej kolejności.
Wszystkie umieściłyśmy w swoich postach (blogowych wpisach) pewne słowo-klucz (każda swoje) obrazujące naszą twórczość.
U każdej z nas zostawcie komentarz, że bierzecie udział w zabawie, skompletujcie wszystkie pięć kluczy i wpiszcie je w komentarzu na ostatnim blogu.
Spośród Was wylosujemy szczęśliwca, który otrzyma od nas pięć pięknych niespodzianek.
Jeśli trafiliście do mnie z caboniowe, to jesteście na dobrym tropie. Jeśli nie, wróćcie niepowtarzalna kartka.
Przeczytajcie niniejszego posta i znajdźcie pierwsze hasło. Później przejdźcie do ostatniego już przystanku zabawy, do bligu.
A blogowanie jest naprawdę fajne…
Odcienie są po to, by dostrzegać różnice, by dostrzegać szczegóły. Czasem dostrzegam odcień bladości na swej twarzy i to że farbowane siwe włosy mają inny odcień niż te nieposiwiałe. Czas ma swój odcień. Smaki i zapachy mają swoje odcienie. Relaks ma odcień burgundowego wina doprawionego szczyptą piernikowych korzeni. Wiara w to, co dobre ma odcień bladoróżowych kwiatów wiśni kwitnących nieśmiało w pierwszych wiosennych promieniach słońca. Leniwa błogość jest odcieniem zachodzącego słońca przedzierającego się przez firanki w kolorze kości słoniowej. Sadza, jak ta, która bucha z komina ruszającego ze stacji parowozu, naznacza ręce odcieniem zmęczenia. Głębię zachwytu oddaje lazur morskiej wody. Szarość wchłania, ale się jej nie poddaję. Tworzę melanż. Jestem nim.
Jestem odważna w purpurze
i poważna w czerni,
śmieję się błękitem,
odpoczywam w bieli,
magię odczuwam we fiolecie,
a spokój w zieleni.
Życie składa się z odcieni.
Hasło: odcienie.
Na mój blog, Drogi Czytelniku, powinieneś trafić z blogu caboniowe i przejść do bligu. U mnie zobaczysz w jak wielu odcieniach ceramika cieszy oczy, że granicą dla sutaszowych odcieni jest tylko wyobraźnia, a w papier wsiąkają wszystkie odcienie jak słowa.
Chętnie wezmę udział w zabawie, został mi jeszcze jeden blog do odwiedzenia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne odcienie,pozdrawiam i dalej w drogę.
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka! Liczę na odrobinę szczęścia bo Wasze kartki są niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńWspaniała zabawa ,pozdrawiam Iwona K.
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś o kolorach, życzę Ci by świat dla Ciebie zawsze był taki jak go widzisz dzisiaj !
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa.
UsuńMakaronik we wspaniałe, wiosenne kolory - w sam raz na dzisiejszą zimową aurę!
OdpowiedzUsuńNo i tak się rozpędziłam że zapomniałabym o komentarzu. Wróciłam, napisałam, powędrowałam. Jasiulowa.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że poznać mogę bliżej osoby, które poznać osobiście próbuję od dłuższego czasu - wierzę, że w końcu się uda :)
OdpowiedzUsuńSutasz jest wspaniały, ale dla mnie niestety to wciąż tajemnica. pozdrawiam i wędruję dalej.
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na zabawę :) fajnie poczytać o początkach ;)
OdpowiedzUsuńkażdy miewa czasem trudne początki :-) A pomysł na zabawę super :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, chętnie się przyłączyłam:)
OdpowiedzUsuńPrzedostatni punkt odwiedzony :)
OdpowiedzUsuńPięknie piszesz o swoim postrzeganiu!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dorota
poetka :) pięknie powiedziane, dzięki dziewczyny za świetna zabawę i lecę do następnego blogu xxx
OdpowiedzUsuńJesteś wielką poetką, bardzo wrażliwą duszą. Życzę Ci tylko radosnych ciepłych barw :*
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do zabawy i gorąco całuję, Aneta Orlińska
P.S. Kocham niebieski! :)
UsuńBardzo dziękuję za komentarze. Cieszę się, że dostrzeżono moją żyłkę pisarską ;-) To cieszy mnie szczególnie. Życzę wszystkim powodzenia w losowaniu i zabieram się za zrobienie kartki dla osoby, która wygra. Tęczowości!
OdpowiedzUsuń