sobota, 25 maja 2013

Soutache - liść z piórkiem

Majowo, więc liściowo. Broszka z piórkami i elementami sutaszu. W końcu udało mi się dobrać odpowiednie materiały, żeby wyszedł musztardowy kolor i w dodatku ze złotymi elementami, bo dla mnie ten szlachetny kruszec lewituje zaledwie na marginesie zainteresowania i dlatego trudno mi wkomponowywać ten kolor w moje prace.Jestem zupełnie bezzłotowa;-) Ot taki kolejny neologiźmik.






Broszkę zrobiłam jako nagrodę dla osoby, która wygrała konkurs SZAGA
i tak prawdę mówiąc spodziewałam się jakiegoś chociaż drobnego "dziękuję", a tu nic. Cisza. Ale co tam, nie jestem małostkowa, niech się dobrze nosi. Lubię robić prezenty!



A broszka piękna! Popatrzcie. Aż żal mi było się z nią rozstać, bo to moja pierwsza broszka w tej technice i zdaje się dość nowatorska, jeśli chodzi o formę.







Płatek masy perłowej, koraliki fire polish i Toho,
cekiny, mosiężny kwiatek, miedziany drut, pióra.







Mnie wydaje się bardzo udana, a Wy oceńcie sami. :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz