czwartek, 15 sierpnia 2013

W sieci

W świerkach przy moim domu pająki panoszą się w strasznych ilościach, niektóre gałęzie całe pokryte są pajęczynami. Jest tam wilgotno i ciemno. Pewnie naukowcy odkryliby tu i nowe gatunki. Myślę sobie: żarłoczność w czystej postaci. Muszki, komary i inne fruwacze dyndają złapane w sieć, czasem już suchutkie. Obserwuję pajęczynę. Próbuję dostrzec jakieś prawidłowości. Owszem w internecie można pooglądać wszystko, ale poszukiwania w naturze to coś, jakby budzić swój pierwotny instynkt polowania. Ja też lubię jeść ;-) Bardzo...






Kula barwionego marmuru, przekładka z kryształkami, 
koraliki szklane i akrylowe, fire polish, bugle, obroża z powlekanej stalowej linki.






Konstrukcja z łańcuszka sprawia, że przy ruchu przęsła drżą i pajęczyna nabiera realności.







A jak to wyglądało na modelce można zobaczyć tutaj!
Życzę apetytu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz