czwartek, 26 września 2013

Radość po horyzont

Bawełniana surowa włóczka długo czekała na swoją kolej. Motki, które posłużyły za materiał do tego szalika zapowiadałam już wtedy. Piękne, nasycone, troszkę dziecięce barwy są dla mnie kwintesencją radości. Zieleń - kolor nadziei pomieszany z błękitem niebieskich przestworzy. To jak leżeć na soczystej trawie i myśleć o niebieskich migdałach.











Soczyste, pełne orzeźwienia barwy odpowiednie dla kobiety, która nosi w sobie radość małej dziewczynki i stąpając po ziemi pozwala sobie na chwile noszenia głowy w chmurach.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz